..::WarlandRPG::..

Amon

-Śmierć... Ale twoją - Wykonuję krok do przodu i symulowane wysokie pchnięcie w bok demona najbardziej oddalony od karczmarki - Choć właściwie, ile taj kasy chcesz? - Krok w tył i wysoka parada

Jasir (Viron) Mahdi

-10.000 szt. złota!!!!

Amon

-A nie zapytałeś karczmarki czy tyle ma?? Przecież na pewno tu sporo zarabiała... A więc - Zwracam sie do karczmarki - Masz tyle kasy? Jeśli tak to pójdę po nią i przyniosę temu demonowi...

Jasir (Viron) Mahdi

-Mam - odpowiada.

Amon

-No to chodźmy do karczmy demonie... - Mówię i zmierzam w tamtym kierunku pilnując pleców

Jasir (Viron) Mahdi

-Nie, nie, nie...ja sobie tu poczekam...hahahaha...z nią.

Amon

-No to gdzie jest ta kasa Pani Karczmarko? - Pytam sie jej

Jasir (Viron) Mahdi

-Pod ladą...

Amon

<Biegnę do Karczmy zastawiając smoka na warcie nad nimi>

Jasir (Viron) Mahdi

Wchodzisz do zajazdu. Podchodzisz pod ladę, wyjmujesz kasę i wracasz do demona.

-No, widzę, że zmądrzałeś!

Amon

<podrzucam woreczek z kasą>
-Puść ją... Kiedy oddali sie stąd na 5m to dam ci pieniądze... - Wbijam miecz w ziemię i zawiązuje starannie sakiewkę

Jasir (Viron) Mahdi

Demon zbija cię z nóg, bierze sakiewkę i odstawia Sahrę.

-NIE BĘDZIESZ MI WARUNKÓW STAWIAŁ!!! A teraz odejdę...

Czy to może być już koniec, czy chcesz coś jeszcze zrobić?

Amon

(Pytanko, czy demon odsłonił się i czy Sahra jest bezpieczna?)

Jasir (Viron) Mahdi

Amon

<Każę smoczycy spikować na niego i walnąć ogonem w moją stronę po czym wyrywam miecz z ziemi, i jakbym chciał schować go do pochwy... Ale w ostatniej chwili, kiedy dostrzegam srebrny błysk nadstawiam go w kierunku demona i robię krok w jego stronę>
-Nie słyszałem jeszcze twojej opinii na temat mojego ostrza - Zwracam się do niego normalnie