Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ShaniDeltus
Postać
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Calla. Płeć: Dama
|
Wysłany: Sob 13:57, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Szczegóły, szczegóły. Chodźmy na zachód więc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 15:38, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Dooobra.
Ruszyliście z wolna na zachód. Dziadunio od czasu do czasu "odkrywał", że jesteś, czasami rzucał tylko, że mu gorąco. Fakt...było niebotycznie gorąco. I wilgotno.
Od czasu do czasu przed oczyma ukazywał wam się tropikalny zwierz. A to wąż, a to małpa.
Znałaś swój klimat. Pamiętałaś, jak zimno było w domu staruszka. Ta różnica klimatów bardzo cię niepokoiła. To musi być cholernie daleko. Cholernie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ShaniDeltus
Postać
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Calla. Płeć: Dama
|
Wysłany: Nie 16:49, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Cóż, trudno jeśli chce dotrzeć do domu to raczej nie ma innej drogi
-Gnomie rozglądaj się za dobrym miejscem na obóz. Musimy sie zabezpieczyć przed zmrokiem a zmrok zapada cholernie szybko. Nie możemy zostać na szlaku. - Powiedziałam spokojnym głosem, również rozglądając się za dobrym i bezpiecznym miejscem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Wto 18:42, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Do-o-obrzee!
Szliście dłuższy czas. Zaczął zapadać zmrok. Nagle dziadunio jakby posmutniał. Jego rysy zaczęły się wyostrzać. Oczy napełniły się szaleństwem.
-BLA BLA BLA. BLA BLA BLA. A dokąd to idziesz, Shani? - powiedział on innym głosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ShaniDeltus
Postać
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Calla. Płeć: Dama
|
Wysłany: Wto 22:58, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Gnomie...- zwracam się znużonym głosem- Czy jest coś o czym powinnam wiedzieć? - Po czym dodaje do dziadka - Tam dokąd prowadzi mnie szlak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Śro 0:50, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Ja-a-a też nie wiem, co się dzieje...-wymamrotał gnom.
-Szlak mówisz? A jaki to szlak? - głos dziadunia zdawał się być coraz niższy. Wręcz demoniczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ShaniDeltus
Postać
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Calla. Płeć: Dama
|
Wysłany: Śro 20:16, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie podoba mi się to. Odsuń się- odpycham gnoma i sięgam po miecz- Czego chcesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Śro 21:19, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Ja tak tylko...w ramach odwiedzin. Chcę się z tobą przywitać. Moje imię Azul.
A...zul? Wiedziałaś, co oznacza to imię...lecz...czy to możliwe?! Bóg Chanatu do ciebie mówi?! Bóg Pustyni!
-...znasz mnie, prawda? Jako, że...w przyszłości przepowiedziane jest nam się jeszcze spotkać...chcę cię ostrzec, żebyś wtedy wybrała dobrą stronę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ShaniDeltus
Postać
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Calla. Płeć: Dama
|
Wysłany: Śro 22:21, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Długich dni i przyjemnych nocy sai - kłaniam się -Co robi Bóg pustyni w ciele starca podążającego dżunglą? Słyszę Cię dobrze sai, powiedz mi przed czym chcesz mnie ostrzec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Czw 10:15, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Tak. Chcę cię ostrzec przed konfrontacją ze mną. Jest Ci przepowiedziane ze mną walczyć. Z moim avatarem. I nie chcę, byś to zrobiła. Stań wtedy po właściwej stronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ShaniDeltus
Postać
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Calla. Płeć: Dama
|
Wysłany: Wto 21:05, 15 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Co się wtedy stanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 10:28, 19 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Nawet ja tego nie wiem. Ściągnąłem cię tu za pomocą tego dziadka, by cię ostrzec, droga Shani. Na tym świecie żyje mój wysłannik. Imię jego mi nie znane. Ale gdy będę już wiedział, jakie ono jest...objawię Ci się. Pamiętaj...bądź...po...dobrej...stronie...albo...zginiesz....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ShaniDeltus
Postać
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Calla. Płeć: Dama
|
Wysłany: Sob 20:06, 19 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Och cudownie
-Dobrze więc, dziękuję za radę sai. -Odpowiadam i zaczynam rozglądać się za miejscem na obóz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 0:07, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-CICHO! - ryknął dziadek - Jeszcze nie skończyłem, kmiocie. Nie będziesz tu spać. Teraz dziadek padnie na ziemię. Wyjdę z jego ciała. Będzie nieprzytomny. Ale w głowie jego będzie sposób na odczytanie tych zapisów w jaskini. Jeśli chcesz przeżyć, musisz się nim zaopiekować. Może umrzeć...musis...zzzz...mu... - dziadek jakby zaczynał odbierać władanie nad własnym ciałem - PrrrrzzzzzyyyGGGotować naparrr...z paaaalmyy szeroorrrooorroookkk...
Dziadek padł nieprzytomny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ShaniDeltus
Postać
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Calla. Płeć: Dama
|
Wysłany: Czw 21:12, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Podbiegam do dziadka i próbuje go cucić -Masz wode, piwo lub cokolwiek?!-krzyczę do gnoma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|