Forum ..::WarlandRPG::.. Strona Główna ..::WarlandRPG::..
..::Smocze RPG::.. - Warland...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karczma Pod Złamanym Kołem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 85, 86, 87 ... 94, 95, 96  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..::WarlandRPG::.. Strona Główna -> K-WG
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nerevan
Kapelan Pogromców Smoków



Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mąż

PostWysłany: Nie 8:43, 12 Kwi 2009    Temat postu:

<Powstaję i próbuję ściągnąć na siebie uwagę stwora, by ułatwić Diegu (tak się to odmienia?) zadanie ciosu.>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anyzratak (Jake)
::Mistrz Gry::Admin::
::Mistrz Gry::Admin::



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4899
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła rodem
Płeć: Dama

PostWysłany: Nie 18:22, 12 Kwi 2009    Temat postu:

(chyba się nie odmienia w ogóle Wesoly albo "Diegowi" Laughing ... tak myślę )

<wbiegam do karczmy ściągnięta głośnymi hałasami dobiegającymi z jej wnętrza i staję jak wryta przez ułamek sekundy, po czym wyciągam oba miecze jakie posiadam i atakuję najbliższego zombie>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anyzratak (Jake) dnia Nie 18:28, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diego
Pogromca Smoków



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mąż

PostWysłany: Nie 20:14, 12 Kwi 2009    Temat postu:

(E... A może po prostu Diego?)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anyzratak (Jake)
::Mistrz Gry::Admin::
::Mistrz Gry::Admin::



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4899
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła rodem
Płeć: Dama

PostWysłany: Nie 21:45, 12 Kwi 2009    Temat postu:

(Tak też myślałam Wesoly ) Wybaczcie że nie poprowadzę, wolę w tym miejscu poczekać na Grey'a.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greywood
Lord Demonów



Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dintharis
Płeć: Mąż

PostWysłany: Pon 13:57, 13 Kwi 2009    Temat postu:

taa Anyzratak. Nie ma jak zwalić na mnie

Anyzratak (Historia do napisania i przesłania do MG!!!)
Wbiegłeś i dostrzegłeś całą sytuację. (widzisz... Nie opisuje.) Jednak gdy tylko spoglądnąłeś w oczy jednego z zombie, poczułeś ostry paraliż. Twoje gardło złapał skurcz, przez co nie mogłeś oddychać. W twoich uszach zaczęło bębnić. Zemdlałeś.

Obudziłeś się w jaskini. Opuściłeś ją i dostrzegłeś... Twoją rodzinną wioskę!(i jak tu improwizować bez historii?). "Jak się tutaj znalazłem" - pomyślałeś i wyruszyłeś przed siebie. Gdy tylko zbliżyłeś się do pole, dostrzegłeś Siebie! Młodego Anyzratak Stylesa bawiącego się z innymi dziećmi. Co robisz?

Neveran i Diego
Dostrzegliście wbiegającego Anyzratak Stylesa, który następnie chwycił się za gardło i upadł. Coś u tych trupów powodowało jakieś dziwne zachowania waszych towarzyszy.Najpierw Devil potem Anyzratak? O co tu chodzi!

Carl śmiało ruszył na zombie. Jednak ten go zignorował i pobiegł do DeVila, który w kółko krzyczał i przykładał sobie broń do głowy. Rycerz Diego ruszył na pomoc kompanowi. Jednym zręcznym ruchem swojej broni odciął głowę bestii i pokonał kolejnego zombie. Ale pozostał kłopot. Inne trupy okrążyły was i nie wyglądały już na bezbronne.

DeViL
-Twoja wola nie malała. A nawet wzrastała. Ciemność w twoim sercu powoli znikała. Jednak było to za mało. Coś w tobie zebrało całą swoją siłę i nacięło Ci gardło. Rana była mała, ale ostrze powoli dochodziło do głównych arterii. - KREW!!! -usłyszałeś już teraz wyraźnie w głowie znajomy głos. Głos śmierci...

Tard
- To ja pytam, co ja tu robię! - krzyknął wojownik. Gdy tylko wymówił te słowa, cały obraz zadrżał. Jeśli nie dowiesz się szybko gdzie jesteś może być za późno.

Jedna rzecz przykuła twoją uwagę. W twoim przeciwniku kryło się coś znajomego. Tak, jakbyś go gdzieś już widział.

O nikim nie zapomniałem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nerevan
Kapelan Pogromców Smoków



Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mąż

PostWysłany: Pon 14:59, 13 Kwi 2009    Temat postu:

- Masz jakiś pomysł?- pytam się Diego spoglądając na niego.- Chyba jesteśmy zdani sami na siebie... Chodźcie! Chodźcie, zdechlaki! Sprawimy wam drugą śmierć!- krzyczę krzyżując ostrza, które trzymam w rękach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diego
Pogromca Smoków



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mąż

PostWysłany: Pon 16:39, 13 Kwi 2009    Temat postu:

-A tak poza tym jestem Diego. - Staram się szybkim ruchem ręki z obrotem odciąć głowę jaknajwięcej zombiom (lol)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nerevan
Kapelan Pogromców Smoków



Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mąż

PostWysłany: Pon 16:41, 13 Kwi 2009    Temat postu:

- Carl.- mówię wyskakując w przód i tnąc zombich po łbach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tard
Najemnik



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inna sfera..
Płeć: Mąż

PostWysłany: Wto 14:03, 14 Kwi 2009    Temat postu:

-A z kąd ja mam to wiedzieć!? Sam nie wiem gdzie jestem!(przyglądam się jego ubraniu,broni/jeśli da się ją dostrzec)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amon
Postać



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z otchłani zapomnienia
Płeć: Mąż

PostWysłany: Sob 13:53, 18 Kwi 2009    Temat postu:

-No i co się porobił z moją ulubioną karczmą? - Zapytał ktoś z głębokiego cienia. Zaraz za słowami wyleciał sztylet, celujący w głowę jednego z zombi. Za nim, zaś niemal równie szybko mknęła postać otulona szczelnie w szary, otoczony cieniem płaszcz. Zamierzała, wyszarpnąć sztylet zaraz po trafieniu i zwykłym już pchnięciem poprawić martwakowi.
W biegu zaś, wykonała coś na podobieństwo ukłonu-przewrotu
-Amon - Powiedziała tylko przeskakując nad szczątkami stolika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valensan
Postać



Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:13, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Tuż przed wejsciem słychać było, jakby ktoś rąbał mieczem droge do karczmy. Te nieumarłe istoty, co znajdowały się w samych drzwiach, poleciały do przodu na swoich towarzyszy. Teraz na ich miejscu stał rosły wojownik z ogromnym mieczem.
-Organizowałeś jakąs impreze, o której nic nie wiedziałem, Amon? - spytał się


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amon
Postać



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z otchłani zapomnienia
Płeć: Mąż

PostWysłany: Sob 18:15, 18 Kwi 2009    Temat postu:

-Też nie jestem zaproszony... - Odkrzyknołem, nad następnym stołkiem - Więc, miłej zabawy!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valensan
Postać



Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:39, 18 Kwi 2009    Temat postu:

-Typowy ty, nie wiesz, co sie dzieje na twojej dzielnicy..
Odpiedziałem, po czym zamachnołem ostrzem w kolejne zombiaki
-Pytanko: z kąd te ożywione trupy się wzieły?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amon
Postać



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z otchłani zapomnienia
Płeć: Mąż

PostWysłany: Sob 18:43, 18 Kwi 2009    Temat postu:

-Ja się tylko bawię... A kto imprezkę zaczął... Ojcze? - Zapytał spoglądając na walczącego kleryka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nerevan
Kapelan Pogromców Smoków



Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mąż

PostWysłany: Sob 18:45, 18 Kwi 2009    Temat postu:

- Jakiś inny zombie. Inteligentniejszy. Mówił bez żadnego trudu. Potem przyszedłem ja, a następnie reszta towarzystwa. Właśnie walczymy z karczmarzem i tym, co zostało z gości, wiecie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..::WarlandRPG::.. Strona Główna -> K-WG Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 85, 86, 87 ... 94, 95, 96  Następny
Strona 86 z 96

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin