..::WarlandRPG::..

Anyzratak (Jake)

9Viron, czy ty aby nie chcesz zmusic go do odnowienia sojuszu? <lol> albo nie chce ci sie dalej pisać

)

Jasir (Viron) Mahdi

Nie, nie chcę. Anyzratak, idź sobie.

Amon

-W tego rodzaju bitwie, słabszy musi zginać - Odparł zasapany - Nie ma miejsca na remis... Taka jest zasada równowagi - Odskakuje i stara się odzyskać siły unikając walki

Jasir (Viron) Mahdi

-Amon, nie chcę cię zabijać. Zwiewaj, zanim przegracie bitwę. - Viron wskazał odlatujących Pogromców - Przegraliście, rozumiesz? Przegraliście...

Anyzratak (Jake)

(heh, głos z zaświatów XD już, idę do swojej kampanii XD)

Jasir (Viron) Mahdi

No właśnie. Mścij się Wesoly

Amon

-Ucieka ktoś z was? - Wołam z uśmiechem do reszty Pogromców i Tancerzy

Jasir (Viron) Mahdi

-Amon, zwiewaj...za chwile przybędzie tu On, a on nie zna litości...wiej... - ostatnie słowo mówi przez zęby.

Amon

-A więc, do następnego skrzyżowania mieczy Virionie Niszczycielu... - Odwracam się u wskakuję na smoka po czym odlatuję

Jasir (Viron) Mahdi

A swych towarzyszy zostawiasz? Dobra.

-Giniecie, czy do niewoli? - pyta się Grey.

Greywood

<pytam się> | nie wiem co napisać jeszcze napisać

|

Jasir (Viron) Mahdi

Nic. Czekać trza.

Alune

Heh...Nie mam na czym odlecieć...
To wszystko jest aż śmieszne....<mruczy pod nosem...>

Alaron aep Anguamen

kurde co jest gdzie on poleciał ?!

y w trójkę nie mamy szans {selenia ja i elesien} chyba musimy się poddać
<mówi z bladą twarzą > elesien raczej nie odlecimy widzisz tych orków łuczników. <alaron staje się jeszcze bardziej blady >

chyba że macie jakiś pomysł to go rzućcie. przydało by się by jakiś mag nas stąd teleportował kurcze

<chowa miecz do pochwy >
ja nie walczę jeśli wiem że nie wygram <cofa się o krok> seleniu elesien schowajcie broń to bez sensu on <pokazuje na greya > ma magiczny miecz
<blednie tak bardzo że "można go pomylić z duchem">

Amon

<Zawraca nagle, pikuje i podrywa Selenia na smoka, prowadząc jednocześnie smoka Elesina aby zabrał Alarona i swego właściciela>
-Żegnaj, Niszczycielu! - Woła ponownie odlatując w jakimś bezpiecznym kierunku salutując jeszcze mieczem Anyzratak - Oby twój duch spoczywał w pokoju...