Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 11:44, 07 Gru 2008 Temat postu: Rozdział VI - Egzorcysta |
|
|
Alaron :
Dostałeś się do biura Virona.
Po środku stoi wielki stół, a na nim rozrzucone wszędzie papierzyska. Przeglądasz je szybko, gdy nagle do pokoju wchodzi...
"O MÓJ BOŻE!!!" - krzyczysz do siebie w myślach.
Od tej demonicznej istoty bije więcej zła, niż od samego Virona. Jego aura przyspieszyła bicie twego serca. Stanąłeś, jak wryty. Ostatnim szarpnięciem świadomości skryłeś się za pobliską szafą. Stwór nie zauważył cię.
Za nim kroczył Viron. Wtem zrozumiałeś kim jest ten stwór...to ON.
Jego wygląd prześlę na PW.
-Rozumiem...rozumiem...-powtarzał ciągle Viron - Ale...właściwie dlaczego? Przecież zwykłą, wolną wojną też ich zwyciężymy. Wydanie im teraz bitwy narażone jest wielkimi stratami...chociaż pewni być możemy, że wygramy.
-Taaak...-zagrzmiał głos. Był straszny. Najstraszniejszy, jaki w życiu słyszałeś. Czułeś, jak mdlejesz... - Ale takkkkk ja pragnę...NIE DYSKUTUJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - od tego krzyku przewróciła się szafa, pod którą siedziałeś. Szybko skryłeś się głębiej, lecz z tyłu.
-Tak panie. - powiedział Redriel i wyszedł.
ON wyciągnął zza pazuchy, a możliwe, że wyczarował - pewny nie byłeś - różdżkę. Nawiązał kontakt wizualny z...WROTAMI PIEKIEŁ!!!
W przejściu zauważyłeś Demona, przedstawił się, jako Werk.
-Przekaż Najwyższemu, że Viron dał się nabrać. Hehe...tym samym zniszczymy Cesarza i naszych dotychczasowych władców Łowców Demonów. Gdy pozbędziemy się ich i tych wszystkich Sztyletów Ceremonialnych będziemy nareszcie panami świata...sam dopilnuję, żeby zginął Viron, lecz...muszę wiedzieć...muszę wiedzieć...czy żyje nadal Egzorcysta...jeśli ktokolwiek może nam przeszkodzić to tylko on. Jeśli żyje, musicie mi go wydać...przekaż wiadomość Najwyższemu...
Portal zniknął.
ON wyszedł.
Czas zdjąć amulet z Elesiena...
Selenia :
-Co to oznacza? - zapytałaś lekko strapiona.
-Egzorcystę!!! Trzeba znaleźć Egzorcystę!!!
-Kogo? Panie, proszę, wytłumacz mi wszystko od początku.
-Ech...dobrze...była więc dawno temu przepowiednia. O Wielkiej Czwórce. Straszliwej czwórce, która przyodzieje się w ciemność i ona nimi zawładnie. Vironem jeszcze do końca nie zawładnęła, aczkolwiek jest już blisko. ON jest już po stronie ciemności dawno...to jeden z najwyższych Władców Piekieł. ON jest władcą Czwórki. Wódz Orków nie zdaje sobie jeszcze sprawy, co robi. Uruki mają najbardziej nowoczesną armię, A ich Wódz - wspomniany Wódz Orków - ma nad nimi władzę. Sprzeciwią się nam gobliny, orki, uruki, wargi..to właśnie oni mają decydującą siłę w bitwach. Nie Chanat, nie Łowcy i nie Demony. Tylko orki. Wielki Chan się niecierpliwił od dawna. Chciał zawładnąć światem od tysiącleci. Zapytasz pewnie jak to możliwe, że tak długo włada. Demony utrzymują jego ciało przy życiu, w wieku młodzieńczym. Chanat jest ostoją wolności demonów. Nigdzie indziej diabliki nie mogą chodzić swobodnie po ulicach miast. To niesamowite. Wszyscy przeciwko nam...
-A co z tym egzorcystą? - zapytałaś.
-Egzorcysta...kiedyś istniał wielki klan. Przed Pogromcami, przed Łowcami, czy Zabójcami. Klan Egzorcystów. Potrafili odesłać do Piekieł każdego demona. Lecz odeszli do zaświatów. Żyje podobno jeszcze jeden, ostatni. Musimy go znaleźć, bo tylko on może zdjąć jeszcze klątwy z Virona. Jeśli Egzorcysta zginie, zginiemy i my...
Ele i Grey :
Uchlaliście się w umór.
Z całej nocy pamiętacie tylko kilka dziwek, hazard, później kilka dziwek, a później...znowu hazard.
[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alune
Postać
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1714
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nomtrubia Płeć: Dama
|
Wysłany: Nie 12:19, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Aha...<próbowała poukładać sobie to wszystko w głowie>
Yyy...co do egzorcysty... ja mogę go sprowadzić. Jeśli zechcesz oczywiscie... Jeśli mogę po niego wyruszyć, to jak zapewne wiesz, nie sama. To byłoby zbyt ryzykowne. Musisz dać najlepszych wojów...najlepiej jakiegoś maga...bo Viron i ON na pewno będą chcieli go zniszczyć. A wtedy My będziemy musieli go obronić...A mag przydałby się, gdyby trza było teleportować egzorcystę, albo jakąś osłonę...no wiesz Panie. <patrzy ze strachem na Cesarza>
Nie idź panie na cmentarz....bo zginiesz....co zamierzasz zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 12:23, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Muszę iść. Viron nie odważy się zabić mnie ukradkiem, bo to wbrew przepowiedni. Pierwsze, co musisz, a właściwie musi zrobić Alaron, to zdjąć amulet z Elesiena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alune
Postać
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1714
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nomtrubia Płeć: Dama
|
Wysłany: Nie 12:33, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Aha. Mam nadzieję, że mu się uda...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greywood
Lord Demonów
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dintharis Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 13:18, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
<przeciąga się> Kolejna przyjemna noc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 13:45, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Selenia :
-Ty idź do magów. I powiedz, by namierzyli Egzorcystę...dobrze?
Grey :
Jedna z ladacznic podeszła do ciebie i kazała zapłacić. Okazało się, że jakiś spryciarz zabrał Ci wczoraj sakiewkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alaron aep Anguamen
V-MG (Smoczy Lord & Władca Kuźni)
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 13:56, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
< idę poszukać Elesiena>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greywood
Lord Demonów
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dintharis Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 16:46, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Gdzie moja sakiewka? <wkurzenie> Argg... Zabije gnoja! Jeszcze nie zapłaciłem za siekierę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alune
Postać
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1714
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nomtrubia Płeć: Dama
|
Wysłany: Nie 20:01, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście. <udaje się do magów>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 20:55, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Grey :
Koło ciebie przebiega uśmiany dzieciak.
Alaron :
Znajdujesz go tam, gdzie był - ululanego w karczmie.
Selenia :
Namiot magów był bardzo duży i wyróżniał się pośród reszty.
Weszłaś do niego pewnie, lecz zatrzymałaś się przy progu, jakby zatrzymana zaklęciem.
-Słucham...- rzuciła postać siedząca przy biurku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alaron aep Anguamen
V-MG (Smoczy Lord & Władca Kuźni)
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 21:09, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
< Podchodzę do niego jakby nigdy nic i korzystając z tego że śpi opity alkoholem staram się z pomocą kindżału zdjąć amulet. >
|P.s. Viron przeszedłeś samego siebie nigdy nie grałem, z kolegami czy innymi, w tak świetną przygodę jak ta kampania |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alaron aep Anguamen dnia Nie 21:10, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elesien Redriel
::V-MG::Admin::
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 5322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z willi obok Kurgu! Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 21:18, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
<budzę się> Cholera gdzie jestem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alune
Postać
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1714
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nomtrubia Płeć: Dama
|
Wysłany: Nie 21:21, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Emm...witam. <zaskoczona kontynuuje> Przysyła mnie Cesarz...mogę wejść? To ważna sprawa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greywood
Lord Demonów
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dintharis Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 21:25, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
<gonie za dzieciakiem> Ty! <łapie dzieciaka jeśli się da ale i tak krzyczę> Ukradłeś mi sakiewkę!? Odpowiadaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Wto 11:04, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ma się ten gest
Alaron i Elesien :
Amulet spadł. Pokazujesz szybko Elesienowi by milczał. Elesien, poczułeś zawroty głowy.
Elesien jest wolny od klątwy
Selenia :
-Cesarz powiadasz...wejdź, wejdź...
Grey :
-Chodź, mój panie...chodź tam... - oczy dziecka zaświeciły się na czerwono. Demon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|