..::WarlandRPG::..

Elesien Redriel

Co sądzicie o Michaelu Jacksonie? Wypowiadajcie się na temat niestety nieżyjącego Króla Popu...

we will never forget you michael Smutny

Jasir (Viron) Mahdi

Lubię jego 2-3 piosenki.
Reszta to kicz, jak cały ten pop.
Pop - muzyka POPularna - muzyka dla mas.

Elesien Redriel

Mi się podobają piosenki:
- Bad
- Ditry Diana
- beat it
- billy jean
- i kilka innych...

Najbardziej denerwuje mnie to, że ci co mu obrabiali du*ę za przeproszeniem teraz za nim płaczą (chodzi o posądzanie go o pedofilie).

Shani dea Deltus

Vir...jesteś...ech MJ nie tworzył popu, w każdym razie nie tylko.... Poczytaj sobie....
MJ jest genialnym artystą, nie oceniam go jako człowieka bo go nie znam...MJ....Jest niepowtarzalny... (Ele Ty lubisz MJ?) Jego muzyka ma głębie....Jest niesamowity...

Jasir (Viron) Mahdi

Nie, no Elvis też nie tworzył rocka, co tam, że nazywa się go Królem Rocka...
Tak samo z Jacksonem.
Ja go szanuję, ale nie będę teraz płakał ani zapalał zniczy. Tyle.

Shani dea Deltus

Nie proszę Cię o zapalanie zniczy bo sama tego nie robię (jeszcze nie oszalałam). Proszę byś choć teraz uszanował jego osobę. , bo dla niektórych jest on bardzo ważną częścią życia.

Jasir (Viron) Mahdi

Nie wiem, czy powinienem siebie cytować, ale proszę bardzo :

Alune

Viron, Jackson to Król Popu. zapoczątkował to wszystko i proszę Cię bardzo...nie porównuj go do teraźniejszych piosenkarzy. Kiedyś przeczytałam w wikipedii, że muzyka pop charakteryzuje się brakiem przekazu, że jest tworzona dla mas. Owszem, można to stwierdzić słuchając np Lady Gagi, September, czy Britney Spears. Ale słuchając Michaela, nawet nie słuchajac...a patrząc na niektóre teledyski(większość) można zauważyć co pragnie PRZEKAZAĆ.
Widać, to że słuchasz Michaela nie oznacza, że rozumiesz co śpiewa.

Jasir (Viron) Mahdi

Nie słucham.
Zaledwie jedna piosenka.
Tak zapoczątkował pop, ale wraz z nim całą erę kiczu.
Poza tym dla mnie stracił on siłę wraz z pierwszą aferą z nim związaną.
I do tego jego operacje plastyczne...
W ostatnich latach swojego życia był wręcz...żałosny. Operacje zrobiły z niego wrak fizyczny, a leki emocjonalny.

Alune

No i? Operacje...matko boska, na prawde nie macie się czego czpiać. Pamela Anderson, każdy kto ma kasę je sobie robi. Jedni dla wygladu, żeby być piękniejszymi, inni z przyczyn osobistych.
Michael miał słabą psychikę, z wielu przczyn...ni8e tylko od leków, z resztą te zaczął brać dopiero po...operacje robił żeby zakryć plamy, miał bielactwo. Wstydził się tego. I nie mów mi że wiele innych osób to ma, bo wiem o tym. ALe nie siedzisz w jego głowie i nie wiesz co czuł. Był pierwszym, czarnoskórym artystą znanym na taką skalę. Wtedy murzyn nie mógł się wybić, bał się że go niezaakceptują, z resztą..przecież ty wszystko wiesz. Więc powinieneś zrozumieć. Moze poprzednie operacje nie dawały oczekiwanego rezultatu? A może chciał być taki biały, żeby kompletnie je zakryć?
On zapoczątkował ere kiczu, ale nie on go tworzy. Tworzą go inni, dzisiejsi wykonawcy.
Ale chyba pedofilia a wartość jego tektów to nie to samo..prawda? Z resztą..jak mogł, ech..został uniewinniony.

Elesien Redriel

Viron, posłuchaj kawałek Dirty Diana, dla mnie to jest kawałek typowo rockowy...

Jasir (Viron) Mahdi

Ele, no i co z tego?

Selenia, ale ja go szanuję, powtarzam.
Jako artystę.
I tylko jako artystę, bo personalnie jest dla mnie zerem.

Nie tworzył ery kiczu?
Może nie był to przykład, jak Doda, czy Pink, ale z pewnością swoim stylem rozpowszechnił na skalę światową tzw. "kicz".

Anyzratak (Jake)

No... zależy jeszcze co rozumiesz przez słowo "kicz".
Nie byłam i nie jestem jego fanką, ale lubię kilka jego piosenek. I nawet jeśli nie był moim idolem, nigdy nie powiedziałabym, że to, co tworzył, było kiczem, że rozpowszechniał "kicz".

Jasir (Viron) Mahdi

No, może ty nie, ale nawet Selenia przyznała, że zapoczątkował erę kiczu.
Sam Jackson nie jest szkodliwy. Wręcz przeciwnie. Całkiem fajną muzykę tworzył. Miłą dla ucha.
Ale pochodne jego "dzieła" są często żałosne.
Ale nie można go o to obwiniać.

Shani dea Deltus

No...ja nie wiem....kicz czy nie...kocham jego piosenki....zwłaszcza te z okresu "Bad".