..::WarlandRPG::..

Alaron aep Anguamen

| Viron... ta walka w ogóle nie była w scenariuszu ... ani w żadnych planach... ale niech juz zostanie jak jest... Mi sie troszkę wydaje nagięciem "Niezniszczalna" tarcza

ale zostawmy to. Tak ogólnie to miało byś delikatnie mówiąc inaczej. Ale można i tak

|

Grey Viron i Legolas

[pisałem o tej dziewczynie prawda? więc uważajcie bo to ważny fragment]

Dziewczyna do was podchodzi. Dostajecie garnek wody. i każdy po bochenku chleba.
Dziewczyna długo patrzy w oczy Legolasa... Po czym odzywa się.
-Za co was zamknęli?-

Selenia...

Znajdujesz coś <pw zaraz wyśle >

I idziesz spać.

Elesien.

-Wiele chciałbyś wiedzieć, ale dobrze powiem ci... Szukam pewnego artefaktu. Miecza Przeznaczenia jak się domyślam ty również-

Jasir (Viron) Mahdi

-Za nic. Won dziewko.

Alaron aep Anguamen

[b]Viron & company

Dziewka cię ignoruje. Spogląda nadal w oczy Legolasa. Podaje mu dodatkowe mięso.
-Może mogła bym ci pomóc? -

Jasir (Viron) Mahdi

PS. Ta tarcza to specjalność tego czaru. Akceptowana przez MG, więc nie jest to przegięciem. Poza tym...wyraźnie faworyzujesz Pogromców. Łowcy zawsze dostają "wielkich niepokonanych", a Ele się po karczmach wala.

Greywood

|o zauważyłeś to... A ja myślałem, że tylko ja tak myślę Wesoly

|
- Legolas nie ufaj tej kobiecie! Nie wiadomo co może Ci zrobić! Virion spal ją! <patrzy z ukosa>... Albo nie... Może ma dzieci albo rodzinę która na nią czeka... To może nie spalaj...

...

(Anyzratak jak coś to zawsze na Devila można winę zwalić, nie? jesteś w jednym mieście ze mną więc pamiętaj żeby nie usypiać, lub spać baaaaaardzo czujnie)

-Przepraszam jestem trochę rozkojarzony. Jam jest Devil. Pogromca Smoków. A ty jesteś Nerevan? Co cię sprowadza do tej wioski?
<mówię do karczmarza>
-To prawda możemy sobie pomóc...

Alaron aep Anguamen

| A czy ja ci cholera kazałem napadać na wieśniaków? a czy widzisz aby Ele napadał na klientów karczmy? Nie można było dać mi na piwo i pogadać z nimi? ech... łowcy tylko jak na razie wszystko siło starają się rozwiązać... to nie zawsze jest dobra droga... to nie jaskinia typu "ty nie dać to ja cie bić " tylko cywilizowany Warland Wesoly

nie muszę nikogo faworyzować... bo się nie da... wszystko okaże się w odpowiednim czasie, ale jak odległym to już zależy od was. I proszę byś mi wysłał dokładnie jak działa ta tarcza na pw. [ jej mocne i słabe strony, czas działania, moc etc.|

Grey & comapany

-A czy macie inne wyjście?-

Czekam na ruch Legolasa.

DeViL

-Tak, a co chcesz wiedzieć konkretnie- mówi karczmarz
Czekam na odpowiedź Nerevana.

...

-Może najpierw powiesz co oczekujesz ode mnie za informacje.

Alaron aep Anguamen

DeViL

-To co zawsze...- karczmarz wyciągnął wymownie rękę

...

wyjąłem 30 sztuk złota.
-Proszę. Powiedz mi czy wiesz coś o Mieczu Przeznaczenia?

Alaron aep Anguamen

DeViL
-Ło mieczu toja wiele nie wiem... ale może nasz kowal miejscowy ci pomoże łon na broniach to zna się jak mało kto, zatrzymaj złoto bo ci nie mogołem -

...

-Dziękuję. Weź pieniądze, niech nie mówią że Pogromcy Smoków to skąpe dziady.

Jasir (Viron) Mahdi

Co? Nie jestem pewny, czy przeczytałem, to co przeczytałem. Może ujmę to tak. Udam, że przez kilka sekund byłem ślepy.

-Powiedziałem...WON!

Alaron aep Anguamen

| Napisałem tylko to o czym pomyślałem, nie miałem zamiaru kogoś obrazić czy zranić ]

DeViL

-Naprawdę nie trzeba-

Viron

Dziewczyna cię ignoruje.

...

-Nie trzeba, ale można, weź pieniądze.