..::WarlandRPG::..

Nerevan

- Jasne, że idziemy.- ruszył za duchem.

...

<idę za duchem, uważnie rozglądając się dookoła>

Jasir (Viron) Mahdi

-Ja tam się świetnie bawiłem, Grey. Lądujemy po Legolasa...

Greywood

- Co? Nie słyszę Cię... Lądujemy na Legolasie? Po co? - wzdycham.

Elesien Redriel

<obniżam lot i wypatruje przełęczy>

Alaron aep Anguamen

| Psiakrew Legolas przestał się logować... no nic więc załatwię to metodą Anyzratak:D |

Viron & Company

Lądujecie koło Legolasa. Gdzieś w oddali zegar wybija północ...

-Cicho- mówi do was Legolas

W pewnej chwili krzaki w około zaczynają szeleścić... Wychodzi z nich niewielki krasnolud.

-Dzień dobry państwu... aaapsik, snf - kichnął - Widzę że jednak przyszliście... Mam dla was bardzo ważne informacje... Jeśli zechcecie posłuchać... -

Nerevan & Company

Szliście za duchem bardzo długi czas... Las wyglądał tak samo... Gdzieniegdzie widać było niewielkie kawałki bagna... Śmierdziało tu okrutnie...
Po pewnej chwili doszliście do jaskini... Biała kobieta wskazała wam gestem wejście.

Elesien & Selenia

Zawisnęliście nad przełęczą... Jest pokryta grubą warstwą śniegu... Z bieli wystają drzewa iglaste. Dostrzegacie pozostałości po obozie.

Elesien Redriel

Alaron, lądujemy!!!
<ląduje>

Alaron aep Anguamen

Elesien & Selenia

Wylądowaliście na śniegu, blisko obozowiska.

Greywood

Zakładam kaptur i rzecze. - Posłuchamy, jeśli to będzie miało jakąś wartość. Bezwartościowe wiadomości dają bezwartościowi mówcy. Co najczęściej prowadzi do ich bezwartościowej śmierci. - uśmiecham się.

Nerevan

<Spoglądam na Devila.>
- No tak... Czemu to zawsze są jaskinie albo lochy? Czemu nigdy nic... przyjemniejszego? Zresztą... co mi tam. Wchodzisz, Devil? Bo ja tak.

Jasir (Viron) Mahdi

-Ta, gadaj, krasnoludzie.

Alune

<rozglądam się po obozowisku>

...

-No to idziemy, jeśli ma tam być jakaś walka, nie zostawię wszystkiego dla ciebie.
<wchodzę do jaskini za Nervanem>

Alaron aep Anguamen

Viron + Grey

-Śmiercią nie strasz... To bardziej w oczy świeci. To za wami kroczy.
Wiem czego szukacie. W tym grotach wskazówkę znajdą ci co wierzą. Na dnie tej kopalni jest coś co pomoże wam zdobyć potęgę... Jeśli przejdziecie próbę wiary i potęgi ducha. Znajdziecie coś wartościowego-

Selenia & Elesien

Widać nie dawno było tu może z 5 osób. Spalona ziemia w miejscu ogniska. Troszkę kości zwierząt. Znajdujecie kartkę.

Taak, nareszcie dotarliśmy na przełęcz. Czuje że jestem bliżej niż kiedykolwiek. Moje marzenia wkrótce się ziszczą... Bylebym tylko zdołał dotrzeć na czas... Byleby nie było za późno. Ruszamy do północ. W zachodniej ścianie przełęczy jest grota. To nasza jedyna szansa.

Nerevan & company

wchodzicie czy nie?

Chłopie błagam. Korzystaj z Worda...

Nerevan

<Wchodzimy.>