Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nerevan
Kapelan Pogromców Smoków
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pią 15:12, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Jestem przeciw...- powoli kręcę głową.- Nikomu nie dam zmiażdżyć ręki za jakiś głupi miecz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Alaron aep Anguamen
V-MG (Smoczy Lord & Władca Kuźni)
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pią 18:46, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| to nie jest zwykły miecz co robicie|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nerevan
Kapelan Pogromców Smoków
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pią 20:31, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
(A niech to sobie będzie nawet Excalibur albo Soul Reaver, swojego zdania i tak nie zmienię )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alaron aep Anguamen
V-MG (Smoczy Lord & Władca Kuźni)
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pią 20:47, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
-A może po prostu ją jakoś przyłożymy delikatnie?- powiedział Anyzratak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
...
Srażnik Smoczych Jaj & Smoczy Wojownik
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 14:33, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
<Nagle (z paryzanta) łapię rękę Anyzratak, szybko kładę ją na kowadle, a drugą ręką, uderzam rękojeścią sztyletu wydobytego chwilę wcześniej rękę Anyzratak>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nerevan
Kapelan Pogromców Smoków
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 14:59, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
<Widząc, jak Devil łapie Anyzratak za rękę i wyjmuje sztylet, próbuję schwytać go za tą rękę i wykręcić ją do tyłu.>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
...
Srażnik Smoczych Jaj & Smoczy Wojownik
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 15:05, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
<nadal trzymając Anyzratak za rękę, odwracam się i uderzam Nerevana łokciem ręki (tej w której trzymam sztylet) w twarz, następnie uderzam w rękę Anyzratak (ta która leży na kowadle>
(proszę narratora, żeby tym razem to Anyzratak spotkał wypadek)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nerevan
Kapelan Pogromców Smoków
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 16:42, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
<Wyciągam Acard'a i jak najszybciej uderzam rękojeścią Devila w tył głowy.>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tard
Najemnik
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inna sfera.. Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 17:31, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
-Wystarczy!(wparowuję między kumpli i staram się ich rozdzielić)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alaron aep Anguamen
V-MG (Smoczy Lord & Władca Kuźni)
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 18:39, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| ejjj poczekajcie na mnie gest mej woli... otworzę wam księgę]
Rozpętała się zawierucha.
DeViL udaje ci się połamać palce Anyzratak... | dziwny sposó | [Anyzratak PZ -5]
Widząc jak Nerevan cię atakuję wykonałeś pół piruet i zrobiłeś unik oraz niechcący pchnąłeś Nerevana nożem [-10 PZ] Nerevan przewróciłeś się i krwawisz.
Tard aby was powstrzymać uderzył DeVila w tył głowy. DeViL leżysz pół przytomny.
Tard krzyknął :
-Mamy pakt idioci !!!- Na tym walką się skończyła
Nerevan jeśli nikt ci nie pomorze to się wykrwawisz. Zostałeś pchnięty w brzuch.
Anyzratak masz połamane palce trzeba je nastawić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alaron aep Anguamen dnia Sob 18:40, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nerevan
Kapelan Pogromców Smoków
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 18:48, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- I kto złamał ten pakt?- mówię wypluwając krew.- Devil zaatakował Anyzratak. Prosiłem Was, żebyście się uspokoili. Ciebie, Devil, broniłem, by nie zmiażdżyli Ci... ręki... A Ty... Sam to chciałeś zrobić Anyzratak... To się... nazywa wdzięczność. *Ekhem!* No to ładnie... Zginę w jakimś zgniłym lochu... Bez ostatniego namaszczenia... JA WAS CHCIAŁEM BRONIĆ, BYŚCIE SIĘ NIE POZABIJALI, GŁUPCY!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elesien Redriel
::V-MG::Admin::
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 5322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z willi obok Kurgu! Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 19:03, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
<Chowam księgę pod ubraniem>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tard
Najemnik
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inna sfera.. Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 19:35, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
-Dobra,spokojnie!(podchodzę do Nerevana)- Nie chce zrobić ci nic złego...Mogę?(wskazuję ręką na ranę w brzuchu,czy gdzie tam dostał)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tard dnia Sob 19:37, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anyzratak (Jake)
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4899
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła rodem Płeć: Dama
|
Wysłany: Sob 20:34, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ku... Ja pierniczę! Alaron, do cholery to miał być żart! Czy ja wyglądam na takiego kto odcina ręce swoim podwładnym?! Porąbało was wszystkich?!
<podbiegam do Nerevana i opatruję go>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
...
Srażnik Smoczych Jaj & Smoczy Wojownik
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 21:44, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To było tak zapobiegawczo. A skoro Kake już chce mnie uśmiercić, nie miałem wiele do stracenia.
-Ale Tard masz twardą łapę. A wolałem ja połamać Anyzratak niż żeby to Anyzratak połamał mnie. Nerevan, szczerze nie celowałem sztyletem w ciebie. Nie chciałem ci w ogóle nic zrobić, ale ten sztylet sprawił że mnie poniosło. -Potrząsam głową, aby pozbyć się podwójnego widzenia. -Kurde w piekle jestem. Widzę Anyzratak, a obok drugiego Anyzratak. Świat się kończy.<podchodzę do Anyzratak> -Daj nastawię i usztywnię ci te palce, bo się wszystko potem będzie babrało. <próbuje nastawić i usztywnić palce Anyzratak, po czym otwieram księgę i ją przeglądam>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|