Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anyzratak (Jake)
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4899
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła rodem Płeć: Dama
|
Wysłany: Pon 21:02, 16 Cze 2008 Temat postu: Negocjacje |
|
|
Gracze biorący udział w grze:
- Greywood
- Alaron
- Viron
- Selenia
- Tsume Tao
- Elesien
- Soul
My, Mihgel Gardsbout, burmistrz miasta Pevenu prosimy zarówno w imieniu włsanym, jak i w imieniu mieszkańców miasta Pevenu oraz jego okolic Was, szlachetni mężowie i szlachetne damy o pomoc w rozwiązaniu problemy, jaki trawi nasze domy. Nasze miasto zalała zaraza kłótni, choroba przemocy, lawina nieszczęść.
Od pewnego czasu handlarze w naszym mieście różnili się zdaniami na różne tematy. Dochodziło do kłótni z tylko im znanego powodu. Uważacie zapewne, że jest to błahostka, sprawa wewnętrzna. Jednakże ...
Sprawa przedstawia się następująco. Miasto Pevenu posiada swój port. Nie możemy jednak z niego korzystać, jakoże kupcy morscy zamknęli się w nim i nikogo tam nie dopuszczają. Masto żyło z handlu morskiego. Zostalismy odcięci od świata.
Do tego brutalne zamieszki wywoływanie wojną przedstawicieli klasy - dotąd szanowanej- handlu poważnie szkodzą naszemu miastu. Wiele domów zostało zniszczonych, ludzie zostają cieżko ranni w zamieszkach. To jeden, wielki chaos. Handlarze podzielili się na cztery grupy i walczą między sobą o władzę nad miastem.
Moze wiecie, że Pevenu to jedna ze stolic handlu w naszym wspaniałym państwie. Teraz ta stolica została odcięta od świata.
Mury i bramy są kontrolowane. Nikt ich opuścić nie może. Ta wiadomość - o ile do was dotrze, wiedzcie, że została wysłana cudem przez ostatnią deskę ratunku - pocztę lotniczą. Jesli ptaki te dotrą do celu, mamy nadzieję, że pomożecie nam jeśli nie osobiście w mieście, to zgłaszając nasz problem do władz Warlandu.
Proszę o pomoc.
Mighel Gardsbout,
burmistrz miasta Pevenu.
Taki list otrzymał każdy z was.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Greywood
Lord Demonów
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dintharis Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pon 21:11, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
<wyruszam do Peven na smoku, ale dolatuje od bramy aby się zapowiedzieć.>Lecimy Elessar!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anyzratak (Jake)
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4899
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła rodem Płeć: Dama
|
Wysłany: Pon 21:18, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pozwolisz, że poczekm na przynajmniej jeszcze dwie osoby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alaron aep Anguamen
V-MG (Smoczy Lord & Władca Kuźni)
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pon 21:27, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
<leci na miejsce i spotyka grey`a>
to ty?! to niemożliwe znów he he ,
jak za starych dobrych czasów los znów pakuje nas w to samo miejsce
ale tym razem jak widzę nie będzie tak łatwo co my tu mamy hmm ...
ufortyfikowane miasto portowe <mówi do siebie>
//jak są strzeżone bramy ilu jest ludzi jakie mają uzbrojenie itp. ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alaron aep Anguamen dnia Pon 21:29, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greywood
Lord Demonów
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dintharis Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pon 21:48, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
<wzdycha>Ech. To znowu Ty. Nie spadłeś ze smoka. Jaka szkoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alaron aep Anguamen
V-MG (Smoczy Lord & Władca Kuźni)
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pon 21:50, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
<śmieje się> a ty tak jak zawsze he he nic się nie zmieniłeś i za to cię lubię
<śmieje się>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soul
Postać
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:18, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
<szykuję konia do drogi. Chowam kindżał i biorę trochę jedzenia na drogę. Po przygotowaniach wyruszam do Pevenu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tsume
Postać
Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama
|
Wysłany: Wto 13:19, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
<Wyruszam w droge do Paven, biorac ze soba tylko kindzał i prowiant.>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greywood
Lord Demonów
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dintharis Płeć: Mąż
|
Wysłany: Wto 13:37, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
<patrzy z przerażeniem na kolegę> Kiedyś naprawdę spadniesz ze smoka. I to nie będzie moja wina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Wto 16:02, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Zamknąć się psy, dawać zimną wodę, bo podróż mnie zmęczyła - mówię, lądując w Peven
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anyzratak (Jake)
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4899
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła rodem Płeć: Dama
|
Wysłany: Wto 18:51, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wszyscy spotykacie się, blizej lub dalej od bramy, ale w zasięgu wzroku. W grupie już podjeżdżacie do bramy. Pilnuje jej dziesięciu strażników w ciężkich zbrojach i ośmiu w lekkich. Wszyscy z nich mają miecze u boku, dwóch głównych uzbrojonych jest w halabardy, pięciu posiada kusze, czterech innych łuki. Widać handlarze potrafią dobrze uzbroić swych ludzi.
- Stać! Kim jesteście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Wto 20:08, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Zwierzętami folwarcznymi, idioto. A kim ja mogę być. Won mi z drogi, albo łepek roz..walę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greywood
Lord Demonów
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dintharis Płeć: Mąż
|
Wysłany: Wto 20:10, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jesteśmy ludźmi, wynajętymi przez twojego pana. <pokazuje list i trzyma katanę na pogotowiu> Teraz przepuść nas panie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Wto 20:12, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-No mówię, won kuśtykająca krowo, albo w japę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anyzratak (Jake)
::Mistrz Gry::Admin::
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4899
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła rodem Płeć: Dama
|
Wysłany: Wto 20:59, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jeden ze strażników błyskawicznie przytknął Vironowi miecz do gardła. Nie zdążyłeś go zablokować.
-Milcz. To, że jesteś Pogromcą, nie znaczy, ze wszystko Ci wolno. Ciesz się, że jestem taki miły, bo inaczej leżałbyś twarzą na moich butach i zlizywał z nich brud z gardłem przedziurawionym na wylot.
Grey, strażnik nie zdążył przeczytać listu, bo szybko zabrałeś mu go spod nosa.
- Tu nic się nie dzieje. Wynoście się stąd, chyba że jesteście handlarzami! Naszym panem jest Jarra Bazir, jesteśmy pewni, że nie wysłał żadnego listu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|