..::WarlandRPG::..

Jasir (Viron) Mahdi

A, nie zauważyłem

Alune

Że co Anyzratak? Ale...kto to jest w ogóle ten Erthan?

Greywood

Wzium sprostowanie
Elesien
Elesien stał zdziwiony odezwą człowieka przed nim. - Przypominasz mi mojego brata... Trochę - powiedział. Ale jesteś kompletnie inny. I do tego cherlak. Myślę, że to nie ty. Pogromca zobaczył krew spływającą z czoła chłopa

Virion
Po twoim czole spływała krew. Musiałeś się więc gdzieś uderzyć. Elesien nie rozpoznawał Cię. Jak to wykorzystasz, pomimo iż nie masz już swojej dawnej siły?

Anyzratak i Selenia
"toczyłyście" długo. Z daleka usłyszeliście, że Elesien z kimś rozmawia. Czyżby was zdradził? Może to on was tu przysłał...Komu można ufać?

Alune

Hmm...ciekawe...<zakradam się w krzaki, żeby podsłuchać rozmowę>

Anyzratak (Jake)

<idę za Selenią>

Jasir (Viron) Mahdi

Nie wiem

Grey, prześlij mi treść mojego listu jeszcze raz, bo się pogubiłem

Greywood

Nie mam go

. Zaraz na PW pogadamy

Selenia I Dżołk <ryk niczym grzmot>Anyzratak!!!!</ryk niczym grzmot>
Podkradłyście się. Słyszycie rozmowę.

Elesien Redriel

Kim jesteś ?

Jasir (Viron) Mahdi

-Hm? Nie wiesz?

Anyzratak (Jake)

Och, jak zwykle są bardzo rozmowni... w końcu mają te same geny... <mamroczę>

Elesien Redriel

Ehh... Mogłem się domyśleć.

Jasir (Viron) Mahdi

-Czego, ty przybłędo?

Anyzratak, kurna, czy wy nie kumacie, że NIE WYGLĄDAM JAK VIRON!!!!!???? NIE POZNAJECIE MNIE!!!

Greywood

... Geez wy go nie poznajecie... Widzicie tylko "dziwnego" chłopa z niemiłym nastawieniem. Do tego bliskiego śmierci. Czytajcie dokładniej...

Alune

No chyba Ja wiem....

Greywood

Wszyscy
Virion chłopek podszedł do tafli wody. W wodzie odbijał się jakiś blondyn o cesarskiej twarzy. "W tych żyłach musi płynąć jakaś cesarska krew" - pomyślałeś(Vir). Muszę się dostać do Terkonu. Tam znajdę odpowiedzi na wiele pytań. I może odzyskam moc.

- O czym tam myślisz? - zapytał Elesien
________________________
- Co oni bredzą? - powiedziała Selenia, najciszej jak potrafi