..::WarlandRPG::..

Jasir (Viron) Mahdi

-Oj duuużo. Najwięcej na świecie. Na twoim miejscu - patrzę na ogra - Ubrał bym ją i nic nikomu nie mówił o przeszłości.

Anyzratak (Jake)

Dopisz mi Grey, bedę miała przebranie w razie czego Wesoly

Facet w niewieścim stroju to wspaniałe wyzwanie dla aktora XD Tylko bieliznę zostaw Wesoly

*********

<Patrzę w kierunku, który wskazuje palec>

Greywood

Dostrzegłaś gruzowisko... |Anyzratak co można w zawalonym domu dostrzec?|

Virion
Genialny pomysł. Na taki jeszcze nie wpadłem! - tutaj Ork,ogr czy jak go zwiesz zmienił się w ciebie. - Niezłe to ciało! Miałeś rację jest wiele warte.

Jasir (Viron) Mahdi

-No fakt...trochę szkoda by było...co zrobisz z duszą?

Greywood

Hmm a masz coś do zaproponowania? Twoja nić życia i tak już jest cienka..

Anyzratak
Nie mogę Ci dopisać bo nie mam moda.

Jasir (Viron) Mahdi

-Kilka tysięcy innych duszyczek. Widzisz...nazbierało się trochę tych cyrografów...

Greywood

- No i to mi się w tobie podoba! Masz głowę do interesów. Przekonałeś mnie. - W jednej chwili znalazłeś się w swoim ciele. Twoja egzystencja powoli wypełniała każde ścięgno, mięsień, staw w twojej skorupie. Czułeś również jak wracała do Ciebie cała energia, chowana dotychczas w tobie. Ożywałeś. Wreszcie mogłeś poczuć siłę. Siłę na to, co mogło Cię czekać w przyszłości. Między innymi w głębi Terkonu

Jasir (Viron) Mahdi

Masz to <podaję mu mój pierścień rodowy> Powiedz Wielkiemu Kronikarzowi, że chcesz 1000 dusz. Pokaż mu ten pierścień, a da Ci on 2000. <uśmiechnąłem się> A teraz muszę iść...przeznaczenie wzywa...
<biegnę>
-DO ZOBACZENIA!!! - krzyczę.

Anyzratak (Jake)

Grey, dam ci moda w KP, skoro Alaron i Elesien go mają...

w zawalonym domu można dostrzec np... bo ja wiem.. ślady czarów albo co innego Wesoly

<idę w tym kierunku i przeszukuję dokładnie gruzowisko>Shurikanie, widziałeś, żeby tu wchodził?
Chatki same się nie zawalają. Poszukajcie śladów naokoło tego, co zostało z chatki, może są jakieś ślady!

Greywood

Biegłeś. Nogi niosły Cię same. Dawno już nie byłeś w swoim ciele, ale tylko ty wiedziałeś jak go używać. Tunnel, kolejny tunnel, skręt w prawo, potem zeskok. Korytarze ciągnęły się w nieskończoność. W końcu jednak, dotarłeś do celu. Stałeś dokładnie nad komorą przywoływania. Cały zamek był twojego projektu więc wiedziałeś, że to tutaj. Jednak widok był dziwny. W samym centrum szalała demoniczna energia, dookoła martwego wyższego demona. Przywołanie go zajmuje dużo czasu a sam rytuał wymaga mnóstwo dusz. Jednak nie było tu ani jednego ciała, ani czegoś co mogło by zabić tak potężną istotę! Co więc się tutaj wydarzyło? Zeskoczyłeś na dół i... No właśnie... Co robisz dalej.

Anyzratak Ztyłesz. I SpOOłka
Rozkopałaś gruzowisko. I przed twoimi oczami otworzył się widok tunelu. Pachniało z niego złem i krwią. Jednak czułaś niedawno już takie coś. Czy to możliwe, że to przejście do Terkonu? - pomyślałaś. - Ale co ten chłop może tam chcieć. Wydawał mi się trochę podejrzany ale nie miał żadnej mocy. Do tego był strasznie ranny. - Może to była tylko przykrywka? - powiedziała Selenia. - Nie wiem. Co robimy? - odpowiedział Elesien

Alaron.
Pomimo tego co robiłeś, zakręciło Ci się w głowie. Upadłeś i zacząłeś się trząść. Miałeś uczucie jakby twój umysł się przenosił i odlatywał gdzieś daleko. Po chwili otworzyłeś oczy i stwierdziłeś, że znalazłeś się w jakimś podziemnym korytarzu! Jedna jego część była przysypana a z drugiej dochodziły wyziewy siarki. Co porabiasz?

Jasir (Viron) Mahdi

<rozglądam się uważnie>

Greywood

Poczekajmy aż reszta ciołków się zbierze ok? Wesoly

Anyzratak (Jake)

Greywood

Reszta?

Alaron aep Anguamen

<ROzglądam się>