..::WarlandRPG::..

Nerevan · Wysłany: Śro 17:10, 25 Mar 2009 Temat postu:

- Czemu mam się tak zniżać i tłumaczyć komuś takiemu jak TY? Rozkazy z samej góry. Nie są przeznaczone dla Twoich uszu. Poza tym... wiedz, że jeśli natychmiast mnie nie wpuścisz, góra zostanie zawiadomiona, że w zamian za pieniądze przepuścisz każdego. Ale jeśli otworzysz tą przeklętą bramę... To będę mógł na to przymknąć oko...

Anyzratak (Jake) · Wysłany: Czw 21:56, 26 Mar 2009 Temat postu:

Nerevan
- Jak słusznie raczyłeś zauważyć, przepuszczam za pieniądze każdego KTO NA TO ZASŁUGUJE. Jesteście znużonymi wędrowcami, czyż nie? Jeśli nie powiesz mi jednak, skąd to masz, nie wpuszczę was.

Alaron
anim oddałeś pierścień wrzask przeszył ci umysł, boleśnie raniąc.
KIM JESTEŚ? KOLEJNYM POGROMCA KTÓRY LUBI ROBIĆ SOBIE ŻARTY?

Elesien
Żołnierz pada martwy.
Twój towarzysz podziękował ci serdecznie,z obawą patrząc na żołnierza i rozcierając szyję.
- Lepiej wracajmy do reszty. Nie sadze, by wysłali kogoś jeszcze...

Devil
Prócz pokrytego warstwą kurzu fragmentu zapewne kryjącego obraz bóstwa nic nie wygląda szczególnie...

... · Wysłany: Czw 22:12, 26 Mar 2009 Temat postu:

<oglądam uważniej, szukam jakiegoś ukrytego mechanizmu>

Anyzratak (Jake) · Wysłany: Czw 22:45, 26 Mar 2009 Temat postu:

Devil, jak bardziej ci mam podpowiedzieć? Nie będę powtarzać tego, co napisałam, ale pomyśl po co to podkreślam...

Alaron aep Anguamen · Wysłany: Czw 22:56, 26 Mar 2009 Temat postu:

-Potrzebuję pomocy... [opowiadam mu sytuacje] -

Nerevan · Wysłany: Pią 15:18, 27 Mar 2009 Temat postu:

- Diaboli deleo tui animos et caro, baro.- uśmiecham się kpiąco.- Dostałem. Wystarczy?

Tard · Wysłany: Pią 16:15, 27 Mar 2009 Temat postu:

(przygotowany na ewentualny atak ruszam powoli w jego stronę)

Elesien Redriel · Wysłany: Pią 21:21, 27 Mar 2009 Temat postu:

... · Wysłany: Sob 14:33, 28 Mar 2009 Temat postu:

<przyglądam się uważnie bóstwu>

Anyzratak (Jake) · Wysłany: Sob 20:42, 28 Mar 2009 Temat postu:

Devil
gg

Elesien
Żołnierz miał przy sobie tylko nic nie warte dla ciebie rzeczy.
Dogoniliście resztę, która czekała na was już pod wyjściem z kanałów.
- Co się stało? Co to było?

Tard
Tygrys stoi tylko i patrzy na ciebie. Wygląda na to, ze czeka na twój atak. (Wysil się jakoś, Tard Wesoly

Co dokładnie robisz, jakie ruchy, sposób ataku...)

Nerevan
- Od kogo? Gadaj albo cię nie wpuszczę. Zresztą ja mam czas.

Alaron
Nim zdążyłeś dojść do połowy opowieści znów usłyszałeś wrzask: Imię, stopień, kim jesteś!!!!!

Nerevan · Wysłany: Sob 20:52, 28 Mar 2009 Temat postu:

- Jakie stworzenia zamieszkują pobliskie tereny? Są tu wiwerny? Jakieś diabły? Czy też inne żyjątka?

Anyzratak (Jake) · Wysłany: Sob 20:58, 28 Mar 2009 Temat postu:

Nerevan
- A co żyje... na pustyni? - odpowiedział zgryźliwie. - Po co... ci to wiedzieć? Odpowiedz... i zakończmy... tę dyskusję - przerwał mu atak kaszlu.

Nerevan · Wysłany: Sob 20:59, 28 Mar 2009 Temat postu:

- A, bo niedaleko były takie ślady... Coś dużego chyba jest w okolicy... I chciałbym się najpierw wywiedzieć, co to mogło być.

... · Wysłany: Sob 21:48, 28 Mar 2009 Temat postu:

niech ci będzie.
<przecieram ołtarz, żeby wyraźniej zobaczyć obraz na ołtarzu>

Alaron aep Anguamen · Wysłany: Sob 22:13, 28 Mar 2009 Temat postu:

Alaron aep Anguamen Smoczy lord i władca kuźni