Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartek_2506
Zabójca
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wszystkiego po trochu...
|
Wysłany: Czw 9:01, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Sądząc po zachowaniu - tak. Zresztą - one są w pobliżu gór i nie wiadomo, dlaczego zeszli z gór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Czw 22:02, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Hmmm...nie! Te elfy żyły tu od setek lat...tak jak my Vanirzy...
Essi! Powiedziałaś Mroczne Elfy???!!! Drowy! One żyją!
Patrzycie jak posłaniec wbiega do domu!
-Pani! Ratuj! O pani! Atakują!
-Kto atakuje?!
-To...to...-pada na ziemię. Widzice sterczącą strałe wbitą w jego plecy.
-O nie! To...niemożliwe! Pomocy...możecie pojevhać tam odrazu? Wezciue moich najlepszych ludzi! Szybko!
Po 5 min. przychodzi do was 10 łuczników i 5 zbrojnych.
-Ruszajcie czym prędzej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Essi
Szpieg
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ~Broklin~
|
Wysłany: Czw 23:51, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A Virion?! Nie zostawimy go!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bartek_2506
Zabójca
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wszystkiego po trochu...
|
Wysłany: Pią 14:34, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Poradzi sobie. Gdzie oni są? Sam się z nimi rozprawię bez pomocy wojska...
<uśmiecha się>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pią 19:42, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ruszajcie! Szybko! Anyzratak tu zostanie!Musi sie uleczyc!! Bardzo prosze ruszajcie!
Ps. Viriona tu nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bartek_2506
Zabójca
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wszystkiego po trochu...
|
Wysłany: Pią 20:47, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ech... nie marnujmy ludzi... pamiętasz opowieść o moim pochodzeniu?
<mruczy parę słów pod nosem i przychodzą trzy konie z wody. Mówi coś do nich a oni ruszają>
Wsparcie od Galadrieli... rozprawią się z nimi. Mówiłem im, co mają robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pią 20:54, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cisza! Essi, Bartek...natychmiast ruszajcie! Wezcie moich ludzi i ruszajcie do mojej wioski! Tracimy nie ludzi ale czas!!!! My tu gadamy, a tam moi poddani gina! Szybko![b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anyzratak (Jake)
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4899
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła rodem Płeć: Dama
|
Wysłany: Sob 10:05, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<otwieram oczy> nie... ja też pojadę... <wstaję>
<Chwieję się, ale mogę mówić i oddychać normalnie.>
Nie ma mowy, nie reaguję na protesty. Karanisso, możesz pożyczyć mi konia? Na smoka, co za zamieszanie... Spokój! Nerwami nic nie wskóracie! Owszem, trzeba działać szybko, ale z rozwagą, o cokolwiek by chodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bartek_2506
Zabójca
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wszystkiego po trochu...
|
Wysłany: Sob 14:58, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Giną?
<wraca jeden z koni; mówi mu coś, po chwili wyjeżdża>
Wrogowie zostali wypędzeni przez owe konie z wody. Jeszcze pogonią ich i wrócą do Śródziemia za morze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anyzratak (Jake)
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4899
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła rodem Płeć: Dama
|
Wysłany: Sob 19:05, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<uśmiecham się ironicznie> niedość że potomek Galadrieli (nie mogłes nic wymyślić? ) to rozmawia z końmi na głos. Umysł nie starcza, musisz rżeć?
I mam uwierzyć, że konie, nawet szlachetnej krwi rumaki, wypędziły dziesiątki krwawych elfów? <smieje się> chyba ich nie znasz. Moze wypędziły mały oddział zwiadowczy, to jest możli... <urywam widząc biegnącego do nas człowieka wołającego o pomoc przed wielkim oddziałem dzikich elfów> nie powiem; a nie mówiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bartek_2506
Zabójca
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wszystkiego po trochu...
|
Wysłany: Sob 21:06, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Trzeba zrobić rozgrzewkę.
<wyjmuje sztylety>
Konie zniknęły. Ale nie śmiej się z tego, bo fala na brodzie Bruinen przepędziła Nazgule. A coś takiego może być i w tym świecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Sob 23:03, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
...
Cisza! Nigdy nie widziałam wodnych koni, ale wiem, że przed chwilą zginął na moich oczach jeden z MOICH poddanych! Jedzcie teraz, szybko, zabijcie ich!!!
Boże, ale macie problemy z wyruszeniem na odsiecz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anyzratak (Jake)
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4899
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła rodem Płeć: Dama
|
Wysłany: Nie 11:47, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jedziemy! Bartek, nie wykłócaj się!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jasir (Viron) Mahdi
::Mistrz Gry::Admin::

Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 9174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tajemnica Płeć: Mąż
|
Wysłany: Nie 13:39, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jedziecie szybko. Żołnierze prowadzą was przez przełęcz. Zauważyliście, że jest to doskonałe miejsce na zasadzkę. Pytacie się jednego z łucznikow czy jest inna droga. Odpowiada przecząco. Nagle słyszycie huk! To był pocisk magiczny, ale ten kto go przywołał stał za daleko i siła się rozproszyła...następny pocisk...teraz już na ziemi leży 3 łuczników...Bartek podchodzi i sprawdza czy żyją. Na szczęście żyją...więc są to pociski ogłuszające...ŁUP! Następny pocisk...Anyzratak czujesz się coraz gorzej...siła tych czarów zwiększa twe zmęczenie...ŁUP!
-Ruszamy!-mówi jeden z żołnierzy.
Powoli ruszacie drogą...zasłaniacie się tarczami na wypadek ataku łuczników...ŁUUP!!! Trzy metry od was eksploduje wielki pocisk magiczny! Jeden z łuzników-ich przywódca szaleje!
-Widzałem go! Hahaha! Widzialem! Haha! Widzice jak biegnie poza światło waszych pochodni. Po chwili słyszycie jego krzyki. Doganiacie go...jeszcze żyje...chwyta nóż...
-Widziałem go!-wbija go sobie w klatkę piersiową.
Oszołomieni idziecie dalej...Essi...zauważa dziwnego psa...jest czarny..chyba...patrzycie jak następny żołnierz szaleje...
-Bangie!-krzyczy.
Łucznicy wpadają w panikę. Strzelają w psa wszystkim co mają...pies odbiega...widać, że się go boją...ciekawe kim on jest?
Łup! Łup! Łup! Przed ekspozjami przebiega dziwna postać w kapturze...
-Krzyk Bangie!-<słyszycie jęk, który zabija trzech łuczników>
Postać chowa się za drzewami...strzaly lec a za mnią, ale znika ona wsród drzew.
Widzicie ogień...TO WIOSKA!!!
Za póżno....
Wokoło leżą trupy Vanirów....Anyzratak zauważa grupkę postaci odbiegających od ogniska.
SŁyszycie głos z oddali:
-HAHAHA!!!!Nie wygracie! Hahaha!Nie chcemy, abyście uważali, że to elfy! My nimi nie jesteśmy!A teraz gińcie!
ŁUUUUUP!!! Kamienie wokoła was ekspolują...wasza trójka ledwo zdązyła osłonić się tarczami...niestety wszyscy żołnierze nie mieli tego szczęścia...wracacie sami do wioski...porażka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bartek_2506
Zabójca
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wszystkiego po trochu...
|
Wysłany: Nie 17:44, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Co to za pies? A te elfy nie mają czystych intencji na pewno... po zdobyciu wioski pójdą za ciosem i zaatakują najbliższe miasto od tej wioski... proponuję ogłosić alarm w okolicznych miastach i pełną mobilizację wojska. Może wtedy będzie sie dało odbić wioskę, albo spróbujemy wywabić elfy z jaskiń i kiedy one je opuszczą, zająć jaskinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|